niedziela, 17 lipca 2011

alien poleca: Sasuke's Tributes

Wrzucam tu dwie amv-ki poświęcone Sasuke (chyba nie zaglądają tu osoby, które nie znają Naruto, wiec nie czuję się zobligowana do tłumaczenia, któż to taki XD), które najbardziej mnie ujęły spośród dziesiątek innych tribute tej postaci. Polecam zapoznać się ze słowami piosenek, bo w obu przypadkach są bardzo ważne.

Shackled
autor: silver_moon
song: Shackled, Vertical Horizon



To amv opowiada o wydarzeniach sprzed TS-a. Skupia się na tragicznej historii klanu Uchiha i decyzji Sasuke o opuszczeniu Naruto i Sakury. Bardzo dobry montaż i dobór scen sprawiają, że ogląda się przyjemnie, bez zgrzytów.

Never Let Me Know
autor: alexiswater23
song: Snuff, Slipknot



O tym amv z kolei ciężko mi mówić, bo za bardzo mi się podoba ^^' Spróbuję jednak odstawić wszelkie ochy i achy i sklecić coś w miarę obiektywnego. Klip skupia się na Sasuke takim, jaki jest w Shippuudenie. Wiem, karkołomne, zwłaszcza, że większość fanów w tym momencie postrzega go jako kompletnego świra z bzikiem na punkcie zemsty. Amv wnika w cały ten ocean nienawiści i wydobywa stamtąd bardzo bolesny sens. Jakość, montaż i dobór scen oceniam jako przyzwoite. Pozostaje tylko obejrzeć :)

środa, 25 maja 2011

alien poleca

Małe, słodkie, sentymentalne amv. Trzeba to powiedzieć: klipów, które mają ambicję podejmować temat miłości i silić się na bycie sentymentalnymi, jest na pęczki. Tych, które ma się ochotę obejrzeć więcej niż raz, jest już duuużo mniej. "Lovestruck Melody" zdecydowanie należy do tych, które można obejrzeć wiecej niż raz. Jest płynne, spokojne, a jednocześnie świetnie wpasowuje się w tak zwany sentymentalizm. Nie nachalnie, nie agresywnie (są takie amv, które krzyczą: płacz! zobacz, jakie dramatyczne sceny Ci pokazuję! jeśli się nie rozpłaczesz i nie uznasz mnie za najlepsze Dzieło jakie kiedykolwiek widziałeś, to znaczy, że jesteś bez serca!), skupione na tym, na czym trzeba - uczuciu, które przejawia się bardzo prosto.
Polecam :)
Tytuł: Lovestruck Melody
Autorzy: ZetZu & Chiisus
Anime: 5 Centimeters per Second, Bokura ga Ita (TV), Honey and Clover, NANA
Piosenka: Switchfoot, Your Love is a Song

Do ściągnięcia stąd (przypominam o konieczności zalogowania się):
http://www.animemusicvideos.org/members/members_videoinfo.php?v=180045

środa, 4 maja 2011

alien tworzy

Zacznę od tego, że miesiąc maj mam przechlapany, od samego początku. Co się stało, zapytacie? Ano - zaliczenia ;3 Dobrze przynajmniej, że rzeczy, których każą mi się uczyć, mnie interesują, bo inaczej...ooo, cienko by było X) Przechodząc ad rem (czyli do rzeczy): konieczność klapnięcia na czterech literach i pochylenia się nad książką/zaczętą pracą zaliczeniową, wywołuje we mnie od razu przypływ weny twórczej. Jestem gotowa robić wtedy wszystko, tylko nie to, co powinnam. Na fali takiej oto weny, robiłam wczoraj tapetki. Wyklikałam w photoshopie dwie - obie ubogie w tło, bo zwyczajnie nie chciało mi się go wymyślać. Zamieszczam je tu. Może jeśli kiedyś będzie mi się chciało, skończę te tła ;) Teraz, niestety, muszę wziąć się do pracy nad zaliczeniami.



A tu druga:



Pozdrawiam - alien :)

środa, 30 marca 2011

alien poleca

...klip z Naruto - Whisper of the Beast. Poprzednim razem właśnie z jego powodu rozpisałam się o story music videos. Dziś nareszcie zamieszczam.

Whisper of the Beast to amv należące do najchętniej oglądanych na amv.org, postrzegane przez wielu jako najlepszy klip z stworzony pod Naruto (ja się zgadzam, ale nie każdy musi ;) zwłaszcza, jak zobaczy niektóre z nowszych klipów), mające wyraźną fabułę, odznaczające się bardzo dobrym montażem i zastosowaniem masek (albo innych ustrojstw After Effectsa do wycinania postaci). Jakość ma nieco słabszą, co wynika z wieku (zrobione zostało ponad 6 lat temu). Nie przeszkadza to jednak w odbiorze.
Tytuł: Whisper of the Beast
Muzyka: Megaherz - The 5th Of March
Autor: ScorpionsUltd
Dostępne do ściągnięcia stąd:
http://www.animemusicvideos.org/members/members_videoinfo.php?v=55493
Osadzam z wrzuty, bo jakość na yt powoduje odruch wymiotny:


Naprawdę polecam ściągnąć, zyska na uroku ;)

czwartek, 3 marca 2011

alien poleca

Okej, ostrzegam, że dziś bawię się w a-em-fał-kologa (muszę sprawdzić pisownię tego słowa), także jeśli kogoś to nie interesuje, spokojnie może przejść do akapitu piątego.

Na początku pisania tego posta chciałam po prostu umieścić w nim pewną amv-kę z Naruto i na tym poprzestać. Jest to stary i naprawdę popularny klip, zrealizowany z pomysłem i noszący cechy świetnie opowiedzianej historii. Właśnie, historii... Po chwili zastanowienia doszłam do wniosku, że to tej historii amv-ka zawdzięcza swą popularność. Idąc dalej tym tropem, dostrzegłam, że mam w swych zbiorach kilka innych, cholernie dobrych klipów, które zawdzięczają popularnosć temu samemu: opowieści, którą w sobie kryją. Stwierdziłam więc, że nie dam Wam dziś Naruciakowej amv-ki. Zostawię ją na następny raz, a dziś zajmę się właśnie tą grupą klipów, o których każdy wie, że są, ale już nie każdy zalicza je do odrębnej kategorii. Mowa o story mv-kach (nazwa wymyślona naprędce przeze mnie).

Przeglądając najpopularniejszą stronę poświęconą amv-kom (nie... nie youtube), natkniemy się na następujące kategorie tych tworów:
Action
Character Profile
Comedy
Dance
Drama
Fun
Horror
Instrumental
Other
Parody
Romance
Sentimental
Serious
Trailer

Story mv-ek nie ma ;) ale nie o tym chciałam mówić. Zwróćcie uwagę, że podział ten opiera się na tematyce klipu, ale nie do końca. W dwóch przypadkach - Instrumental i Trailer - bazuje na formie przekazu. Ze story mv-kami jest podobnie (choć nie do końca, ale to temat na oddzielny wykład). To specjalna grupa klipów, które tworzą całość zdarzeń przedstawionych w sposób chronologiczny i pasujący do muzyki. Dalej, wg mnie muzyka w tym przypadku pełni rolę interpretacji tego, co podaje nam obraz. A mówiąc prościej: mamy historię, którą tłumaczą nam ładnie słowa piosenki i dodatek w postaci dźwięku (instrumental story music video też da się zrobić).
Klasycznych, podręcznikowych wręcz, a zarazem dobrych story mv-ek jest moim zdaniem niewiele, ale często spotyka się ich elementy w klipach, gdzie obraz podkładany jest pod słowa zwrotek :) Pewnie dlatego tak trudno w ogóle stworzyć dobrą charakterystykę tej grupy, a co za tym idzie, oddzielną kategorię (choć niektóre strony pokusiły się o to, vide amvnews.ru). Ja chciałam pokazać właśnie taki podręcznikowy klip, do którego potem można się odnosić szukając innych, odpowiadających gatunkowi.
Dość gadania po próżnicy i bawienia się w a-em-fał-kologię, czas przejść do praktyki.

Na ruszt pójdzie Trauer (Sadness) autorstwa Pokich.
Anime: Wolf's Rain
Muzyka: Rammstein - Ohne dich
Trochę o anime: historia rozgrywa się w postapokaliptycznym, rządzonym przez grupę arytokratów świecie i oparta jest na legendzie o Raju, której głównymi bohaterami są wilki i księżycowe kwiaty. Przyciągając się wzajemnie, wspólnie do niego zdążają, są również jedynymi istotai, wg legendy, zdolnymi tam dotrzeć. Podróż jednak nie jest łatwa: w świecie okrucieństwa i głodu wilki, uważane za dawno wymarłe, muszą przybierać ludzką postać, by przeżyć, a ostatni istniejący księżycowy kwiat - Cheza - jest obiektem żądzy i wojny między najznakomitszymi rodami arytokratów.


To tyle. Następnym razem już przejdziemy do Naruto ;)

wtorek, 22 lutego 2011

alien poleca

Znowu amv-ka.
Przedstawiam Binary Overdrive, do piosenki Sugar Jesus - Get a Hold of Yourself. Zanim jednak powiem, o czym to, trzebaby szepnąć słówko, na temat autora.
Otóż autorem jest Francuz o pseudonimie Nostromo_vx. Jeśli ktoś kojarzy - nie muszę mówić nic więcej. Jeśli nie, już tłumaczę, że facet jest już od jakiegoś czasu uważany za niekwetionowanego króla sceny amv (przynajmniej w Europie i w USA). Jego prace z miejsca zdobywają pierwsze miejsca w rozmaitych ogólnoświatowych konkursach (AKROSS, VCA, aż mi się nie chce szukać i wyliczać, wierzcie mi, dużo tego) i cieszą się niesłabnącą popularnoscią wśród fanów.
O wielkości tego edytora świadczy fakt, że do zrobienia Binary Overdrive, czyli tego, co dziś zamieszczam, został poproszony przez samego Sugar Jesus. Tak! Fan został poproszony o zmontowanie oficjalnego teledysku do piosenki! Jak dla mnie to wystarczający dowód, że Nostromo dawno przekroczył granice amatorstwa.
Okej, teraz samo amv. Przy pierwszym podejściu moze się wydawać ciężkostrawne. Polecam wówczas odetchnąć i włączyć jeszcze raz, po jakimś czasie. Interpretacja może być różna, każdy zobaczy co innego :) Mnie, podczas oglądania, przychodzi na myśl opętanie, autyzm, schizofrenia... ale może być też lżej, może to być tylko poszukiwanie własnego 'ja' podane w jednej wielkiej metaforze :)
Nie przedłuzając, enjoy:

czwartek, 20 stycznia 2011

alien tworzy

Jakiś czas temu dostałam w prezencie kilka paczek winrarowych z obrazkami SasuNaru. Jeden z nich spodobał mi się tak bardzo, ze nie było bata - musiałam zrobić tapetę.
Wrzucam teraz owo 'dzieło', coby świat mógł podziwiać ;D


Mam nadzieję, ze cholera jest dobrze widoczna.
Tego samego wieczoru popełniłam jeszcze jedną tapetkę, tym razem z Sakurą:


Teksty zaczerpnęłam z:
Myslovitz - Miłość w czasach popkultury
Lady Pank - Znowu pada deszcz